A mogło to być rozwiązanie które rzeczywiście odciążyłoby pracę sądów : ) I nawet przez jakiś czas tak było – bo wbrew niedawnej uchwale Sądu Najwyższego – sądy często skłaniały się ku tej koncepcji. Można powiedzieć że nie było niezadowolonych: sąd zyskiwał czas, który należałoby w innym razie poświęcić na wyznaczenie i przygotowanie rozprawy, czas zyskiwały też strony które nie musiały przeznaczać czasu na podróż do sądu. Element finansowy – możliwość odzyskania całej opłaty od pozwu – też był nie do pogardzenia – przecież w takich sprawach zwykle chodzi o pieniądze.
Chodzi mi oczywiście o możliwość odzyskania całej opłaty sądowej od pozwu w sytuacji gdy strony zawrą ugodę przed rozpoczęciem rozprawy przed sądem pierwszej instancji. Przewidują to przepisy ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – a konkretnie art. 79 ust. 1 pkt. 1 h u.k.s.c.
Dotychczas szereg sądów skłaniało się ku możliwości zwrotu całej opłaty nie tylko w przypadkach zawarcia (przed rozpoczęciem rozprawy) ugody sądowej czy przed mediatorem – ale i wówczas gdy strony zawarły ugodę pozasądową. W uzasadnieniach wskazywały, iż celem powyższego przepisu jest niewątpliwie stworzenie zachęty do korzystania przez strony z polubownych (a więc polegających na dobrowolnym porozumieniu między stronami, na załagodzeniu sporu) metod rozwiązywania konfliktów i przepis ów nie wiąże wprost skutku zwrotu opłaty wyłącznie z ugodą zawartą przed mediatorem lub ugodą sądową – dlatego przyjmowały, iż pod pojęciem „ugody” uprawniającej do zwrotu całej opłaty od pozwu rozumieć należy także tzw. ugodę pozasądową (która może być zawierana także w tym celu, aby „uchylić spór istniejący” już pomiędzy stronami – jak o tym stanowi art. 917 k.c.). -( tak np.: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w uzasadnieniu postanowienia VIII Gz 165/16 czy też Sąd Okręgowy w Szczecinie w uzasadnieniu postanowienia VIII Gz 416/16 albo Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu postanowienia XXIII Gz 90/17 źródło: https://orzeczenia.ms.gov.pl)
Niestety zapadła 23 lutego uchwała SN sygn.akt. III CZP 88/17 wskazała iż zwrot całej opłaty sądowej od pozwu dotyczy wyłącznie (zawartej przed rozpoczęciem rozprawy) ugody sądowej oraz ugody zawartej przed mediatorem.
Szkoda.
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Wystarczy powołać mediatora 😉
W sytuacji gdy strony same doszły do porozumienia i zawarły ugodę pozasądową (a o tym piszę) – powołanie mediatora jest działaniem bezcelowym. Na mediacje również trzeba na to poświęcić czas i pieniądze.
Ugodę pozasądową też można zawrzeć przed mediatorem. Powołanym przez siebie. A więc niekoniecznie odpłatnie.
Dzień dobry.
Zawarcie ugody przedsądowej to zwrot połowy wpisu…A co wtedy kiedy strona pozywająca była zwolniona z opłaty?
Bedzie musiała wpłacić owe 50% ?
Pozdrawiam