Niektórzy to mają wyczucie chwili. Wierzyciel który niedawno zgłosił się do mnie – szczęściem zjawił się w (ostatnim) momencie gdy jeszcze mogłem mu pomóc – dzięki czemu „rzutem na taśmę” załapał się do grupy wierzycieli uczestniczących w podziale sumy uzyskanej z egzekucji z nieruchomości.
Aby nie brzmiało to zbyt „cukierkowo” 🙂 dodam że nie odzyskał co prawda całości ale dużą część – a to zdecydowanie lepsze coś niż nic. A przecież przychodząc do mnie z problemem myślał że jest „pozamiatane” i nic nie odzyska.
Okazało się, że uzyskawszy tytuł wykonawczy zadzwonił do komornika gdzie został poinformowany o sprzedaży licytacyjnej nieruchomości – jedynego wartościowego składnika majątkowego dłużnika. Ponieważ poinformowano go że licytacja odbyła się kilka tygodni wcześniej to informację ww. potraktował jako ostateczne pogrzebanie swoich nadziei na odzyskanie pieniędzy.
Dobrze, że wyżalił się znajomemu – bo ten skierował go do mnie (tak – większość moich klientów pochodzi z polecenia 🙂 )
Zapytasz: jak to się mogło stać, że udało się go dołączyć do uczestniczenia w podziale środków za sprzedaną egzekucji nieruchomość już po zakończeniu licytacji?
Może nie każdy o tym wie ale to nie data przeprowadzenia licytacji jest tak istotna dla ustalenia kręgu osób uczestniczących w podziale środków.
Bardziej istotna jest mianowicie chwila uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności.
Dlaczego?
Właśnie dlatego, że do czasu uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności wierzyciel może przyłączyć się do egzekucji z nieruchomości i uczestniczyć w podziale sumy uzyskanej z licytacji.
Pewnie jesteś ciekawy dlaczego właśnie ta chwila (uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności) jest graniczna dla uprawnień wierzyciela i czy nie może on się dołączyć do podziału środków później np: do czasu ich rozesłania?
Otóż wierzyciel może przyłączyć się do egzekucji jedynie do czasu gdy składnik majątkowy stanowi własność dłużnika zaś to właśnie prawomocne postanowienie sądu o przysądzeniu własności nieruchomości przenosi własność na nabywcę (art. 999 k.p.c.). Trudno byłoby przecież mówić o przyłączeniu się do egzekucji z nieruchomości w sytuacji gdy nie stanowiłaby ona własności dłużnika. 🙂 Dlatego właśnie do chwili uprawomocnienia się postanowienia o przeniesieniu własności można przyłączyć się do egzekucji z nieruchomości.
Między datą licytacji a uprawomocnieniem się postanowienia przysądzeniu własności sąd podejmuje jeszcze czynności które zajmują trochę czasu. Wiedząc jakie to czynności oraz ile na nie zwykle „schodzi” mogłem pomóc wspomnianemu wierzycielowi.
Szkoda tylko, że wierzyciel ów nie zjawił się wcześniej, bo oszczędziłby nie tylko nerwy ale i pieniądze…. dużo pieniędzy.
Niemniej lepiej późno niż wcale 🙂
{ 6 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Informacja przedstawiona jasno, precyzyjnie, a przy tym zwięźle i rzeczowo. Bardzo pomocnie. Polecam.
Witam,
W jaki sposób ten wierzyciel oszczędziłby więcej pieniędzy jakby zgłosił się do Pana wcześniej ?
Pozdrawiam,
Arek
Była szansa na skargę pauliańską z innej nieruchomości ale jak się do mnie zgłosił termin już poleciał jakiś czas wcześniej.
Witam,
ile czasu może upłynąć od licytacji do uprawomocnienia się postanowienia o przeniesieniu własności, jeżeli nie ma żadnych odwołań/zażaleń a sąd działa bardzo sprawnie (bez zwłoki)? Tak czysto teoretycznie 🙂
Patrząc na jedną z ostatnich spraw na portalu informacyjnym sądów wygląda to tak:
16.09.2020 – rozprawa – licytacja
23.09.2020 – wydanie postanowienie o udzieleniu przybicia
02.10.2020 – wydanie postanowienie o wezwaniu nabywcy do zapłaty reszty ceny
08.10.2020 – wysłanie postanowienia z 02.10.2020 do nabywcy
30.11.2020 – wydanie postanowienie o przysądzeniu własności
30.11.2020 wysłanie do uczestników postanowienia o przysądzeniu własności
(dokładnej daty nie znam – podejrzewam, że ok. 15-23.12.2020 uprawomocnienie się postanowienia o przysądzeniu własności
30.12.2020 – wysłanie akt do komornika w celu sporządzenia projektu planu podziału
Uprawomocnienie się postanowienia o przysądzeniu własności następuje po doręczeniu ostatniemu z uczestników i upływie terminu na zaskarżenie. Termin na zaskarżenie postanowienia 7 dni + czas oczekiwania na ewentualną korespondencję powiedzmy kolejne 7 dni. W w/w sprawie wszystko poszło sprawnie i od licytacji do uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności minęło ok. 3 miesięcy.
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź 🙂