Wydawałoby się, że sprawa jest jasna i nie wymaga wyjaśnień niemniej pytanie: „jakie odsetki – ustawowe czy z transakcjach handlowych stosować w obrocie profesjonalnym w przypadku opóźnienia kontrahenta w zapłacie”? stanowi nadal problem wielu przedsiębiorców. Czy powód jako „gospodarz procesu” ma prawo wyboru jakich odsetek żąda czy też jest związany ograniczeniami ?
Do 31 grudnia 2015 sytuacja odsetek nie stanowiła takiego problemu: obowiązywała co prawda ustawa o terminach zapłaty z 8 marca 2013r. ale sądy raczej pozostawiały uznaniu powoda/wierzyciela czy żąda odsetek ustawowych, czy w transakcjach handlowych. W pozwach żądano zwykle odsetek ustawowych które w zakresie zarówno nazwy, podstawy prawnej jak i wysokości odnosiły się tak samo do opóźnień w zapłacie jak i do wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału.
Po 1 stycznia 2016 nie ma już dowolności:
- odsetki ustawowe nie oznaczają tego samego co odsetki ustawowe za opóźnienie
- podstawę prawną naliczania „odsetek ustawowych” rozumianych np: jako wynagrodzenie od umowy pożyczki – stanowi art. 359 kodeksu cywilnego zaś ich wysokość wynosi obecnie 5% przy czym strony mogą umową ustalić odsetki maksymalne w wysokości 10%
- podstawą prawną naliczania ustawowych odsetek za opóźnienie jest art. 481 kodeksu cywilnego
- podstawę prawną naliczania odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych stanowi art. 7 ust. 1 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych
- różne są stopy procentowe ww. odsetek (więcej tutaj)
- wierzyciel nie ma dowolności wyboru jakie odsetki z tytułu opóźnienia zastosuje względem kontrahenta i (niektóre) sądy nieprawidłowo sformułowane żądanie pozwu traktują jako brak formalny pozwu lub podstawę rozpoznania sprawy w trybie zwykłym
- w relacjach między przedsiębiorcami nalicza się odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych (art. 7 ust. 1) w wysokości przewidzianej ustawą z dnia 8 marca 2013r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (art. 4 pkt. 3) – obecnie 9,5 %
- gdy stroną transakcji będzie konsument podstawę prawną naliczania odsetek za opóźnienie będzie stanowić kodeks cywilny (art. 481) – obecnie 7%
- strony mogą ustalić maksymalne odsetki za opóźnienie (zarówno w obrocie profesjonalnym jak i relacjach z konsumetami) w wysokości do 14%
{ 13 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Dzień dobry,
bardzo fajne podsumowanie. Na marginesie chciałem tylko podzielić się moim odczuciem – dotychczas widziałem sporo nakazów zapłaty w sprawach o zapłatę pomiędzy przedsiębiorcami. W zdecydowanej większości powoda reprezentowali profesjonaliści, ale chyba tylko w jednym przypadku wnioskowali oni zasądzenie odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych.
Odnoszę wrażenie, że w Polsce mało kto wie o ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, co w sumie może dziwić, bo czemuż by nie dochodzić o dłużnika odsetek wyższych, skoro prawo stwarza taką możliwość?
Pozdrawiam.
Trudno powiedzieć z czego to wynika – może z przyzwyczajenia (wszak przyzwyczajenie drugą naturą człowieka 🙂 ) – bo przecież odsetki w transakcjach handlowych obowiązują znowu nie tak długo.
„w relacjach między przedsiębiorcami nalicza się odsetki za opóźnienie w transakcjach handlowych”
„wierzyciel nie ma dowolności wyboru jakie odsetki z tytułu opóźniania zastosuje względem kontrahenta”
Ale dlaczego przedsiębiorca nie może żądać od kontrahenta ustawowych odsetek za opóźnienie zamiast odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych? Przecież te pierwsze zawsze są niższe (bo dodaje się 8 punktów procentowych, a nie 5,5 do tej samej stopy referencyjnej NBP) – a przecież powód może żądać mniej?
Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych z dnia 8 marca 2013 – Art. 4a. [Wyłączenie stosowania przepisu o wysokości odsetek za opóźnienie]
Do transakcji handlowych nie stosuje się przepisu art. 481 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2016 r. poz. 380 i 585).
Ja ten przepis rozumiem tak, że nie można żądać podwójnych odsetek – tych handlowych i dodatkowo tych z kodeksu cywilnego. Gdyby nie było takiego wyłączenia nie byłoby to takie oczywiste, bo przecież każda transakcja handlowa podlega jest też czynnością prawną z kodeksu cywilnego.
Dlaczego przedsiębiorca nie mógłby zażądać 7% zamiast 9,5%?
„Nie stosuje się” oznacza że się nie stosuje. Jak przedsiębiorca chce zażądać mniejszych odsetek to umówi się kontrahentem na mniejsze i to zapisze – wówczas będą odsetki umowne lub też ma prawo nie żądać odsetek w ogóle czy też żądać ich za krótszy okres aniżeli mu przysługuje.
Ale ja nadal pytam dlaczego nie może żądać mniej – przecież nie można zmusić kogoś do dochodzenia pełnego roszczenia. Może przecież żądać nawet 1%, skoro nie musi wcale. Jakby sąd dostał pozew ze tak sformułowanym żądaniem, to co miałby oddalić roszczenie o odsetki/wezwać do sprecyzowania żadania – bo ktoś chce mniej niż 9,5%.
PS Gratuluję bloga – bardzo dobrze czyta się!
Panie Leszku,
przecież art. 4a wyłącza tylko zastosowanie paragrafu 2 art. 481 § 2 k.c., a zatem odnosi się do wysokości odsetek, a nie do samego możliwości ich zastosowania. Czy to jest wystarczające, aby wnioskować, że do transakcji między przedsiębiorcami nie można już stosować odsetek za opóźnienie kodeksowych? W doktrynie są spory na ten temat – z komentarza Gutowskiego – „Roszczenie o odsetki na podstawie art. 481 § 1 KC zatem nadal powstaje także w przypadku transakcji handlowych”. Wydaje się, że zamysl ustawodawcy był w tej kwestii nie jasny.
Co Pan o tym myśli?
Coś w tym jest. Przyznam, że i mnie to nurtowało i tytułem próby niedawno skierowałem kilka pozwów do wydziałów gospodarczych z żądaniem zasądzenia „odsetek ustawowych za opóźnienie” a nie odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych i niektóre sądy zasądziły zgodnie z żądaniem a niektóre nie – zatem nie ma jeszcze ustalonych zasad w tym zakresie (można mówić jedynie o praktyce wydziałowej). Jedno jest pewne i zgadzam się z tym co Pani (sądząc po nicku: thegirlwithpearlhair) napisała: „wydaje się że zamysł ustawodawcy nie był w tej kwestii jasny” – zaś przywołane w komentarzu spory w doktrynie to potwierdzają. Dziękuje za cenny komentarz i pozdrawiam.
Drodzy Państwo, czy to by oznaczało, że gdy Sąd zasądzi odsetki ustawowe za opóźnienie, to na tej podstawie można wnosić apelację i „pozbyć” się błędnie wyliczonych odsetek w ogóle?
Pozdrawiam
Mam klienta zamówił u nas towar, odebrał do ale nie zapłacił w terminie. Nie mam żadnej umowy. Jedyną podstawą jest faktura VAT którą wystawiłam. Postanowiłam naliczyć mu odsetki ustawowe 7%. Nie chce ich zapłacić. Chce się dogadać na odsetki o połowę mniejsze czyli 3,5%. Czy mogę zrobić notę odsetkową, zgodnie z ustaleniami z klientem odsetki umowne wynoszą 3,5%, czy musi być 7%?
Jak się dogadaliście to może być nota na 3,5 %
Ja spotkałem się z sytuacjami przekazywania spraw do trybu zwykłego. Innym razem były to wezwania do usunięcia braków formalnych. Ale są też sądy które między przedsiębiorcami zasądzają odsetki ustawowe a nie w transakcjach handlowych – jeśli takie są żądane w pozwie. Rozbieżności zauważyłem tez w ramach tego samego sądu – zatem raczej zależy od sędziego.