Z najmem to jest ciekawa sprawa – bo to „ni pies, ni wydra” w kontekście ustawy z dnia 8 marca 2013 o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.
Dlaczego?
Najem nie jest towarem ani usługą w ścisłym tych słów znaczeniu.
Otóż zgodnie z art. 4 ww. ustawy za transakcję handlową uważa się odpłatną dostawę towaru lub odpłatne świadczenie usługi jeżeli przedsiębiorcy zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością zaś umowa najmu nie jest zaś umową o świadczenie usług a umową o czasowe korzystanie z rzeczy.
Z kolej na podstawie art. 4 a ww. ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych – do tychże transakcji handlowych nie stosuje się przepisu art. 481 kodeksu cywilnego traktującego o odsetkach za opóźnienie.
Jakie w takim razie zastosować ustawowe odsetki z tytułu opóźnienia przy umowach najmu między przedsiębiorcami? Czy te wynikające z art. 481 kodeksu cywilnego czy też jednak te określone w ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych?
Przypomnę że różnica jest znaczna 7% lub 9,5 % art. 481 kodeksu cywilnego przewiduje odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych zaś zgodnie z art. 4 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych jako odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych określa odsetki w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 8 punktów procentowych.
Jak pokazała praktyka sądy różnie podchodziły do ww. kwestii. Zresztą mój blogowy kolega – warszawski radca prawny Zbigniew Korsak opisał swoje sądowe perturbacje z najmem (kliknij) na przykładzie kwoty 40 EUR dochodzonej tytułem zryczałtowanego odszkodowania przy zapłacie roszczeń wynikających z umów najmu.
Dlatego wskażę stanowisko Sadu Najwyższego z którego wynika, że do roszczeń odsetkowych wynikających z umów najmu zawieranych między przedsiębiorcami w związku z wykonywaną działalnością można zastosować ustawę o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.
Otóż Sąd Najwyższy rozstrzygając w ubiegłym roku jeszcze na gruncie poprzedniej (z 2003r.) ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych stwierdził min. (wyrok z 6 sierpnia 2015 sygn.akt. V CSK 668/14):
„przepisy tej ustawy miały zastosowanie do umowy zawieranej w obrocie, spełniającej warunki uznania jej za transakcję handlową, której przedmiotem jest odpłatne dostarczenie towaru lub odpłatne świadczenie usług, jeżeli strony zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością gospodarczą. Zakres pojęcia umowy o świadczenie usług obejmuje umowy zlecenia, umowy o dzieło. Przy przyjęciu, że celem ustawy jest szeroka ochrona wierzyciela pojęcie umów o świadczenie usług obejmuje także umowy o czasowe korzystanie z rzeczy np. najmu, dzierżawy, które w ścisłym znaczeniu nie są umowami o świadczenie usług.„
Orzeczenie ww. zachowuje aktualność także pod rządami obecnej ustawy z dnia 8 marca 2013 o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.
Pamiętaj, że ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych nie będzie mieć zastosowania gdy stroną umowy najmu będzie osoba nie prowadząca działalności gospodarczej.
Jeśli chcesz zapoznać się z pozostałymi wpisami „odsetkowymi” kliknij tutaj
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Interesujący wyrok, chociaż kwestia odsetek i 40EUR w takich sprawach nie przyjęła się zbyt szeroko. Niestety, bo zaległości w czynszu / opłatach w przypadku lokali użytkowych są codziennością – między innymi ze względu na brak sankcji.
Z ciekawością przeczytałem ten artykuł, bo faktycznie ta tematyka mnie nurtuje. Zastanawia mnie jeszcze jedno: co w przypadku naliczania odsetek w TH dla umów kupna/sprzedaży pomiędzy przedsiębiorcami? Wydaje mi się przecież, że ww. umowa nie jest ani umową o dostawę towaru ani umową o świadczenie usług.