Dzisiaj miałem zamieścić kolejne omówienie zmian w egzekucji po 8 września 2016 ale dosłownie przed chwilą otrzymałem emaila zawierającego informację prasową z postulatami Krajowej Rady Komorniczej w sprawie zmian w egzekucji alimentów które poprawią ich ściągalność. Musze przyznać, że propozycje są naprawdę śmiałe – jeśliby nie rzec: kontrowersyjne.
Bo jak inaczej jak nie kontrowersyjną określić propozycję zmian przepisów o ochronie wynagrodzenia za pracę poprzez dalsze ograniczenie w sprawach alimentacyjnych kwot wolnych od zajęcia i wysokie kary dla pracodawców zatrudniających dłużników alimentacyjnych „na czarno”?
Do tej samej kategorii śmiałych pomysłów zaliczyć należy propozycję wprowadzenia możliwości sprzedaży zajętych ruchomości dłużników za kwotę poniżej 1/2 sumy oszacowania na wzór francuskiej „trzeciej licytacji”, w której suma wywołania określana byłaby w dół, aż do sprzedaży ruchomości. Nie wiem natomiast czemu i komu miałby służyć zgłaszany przez KRK jako „dobry” pomysł wprowadzenia możliwości orzekania przez sąd o prawie do zniszczenia przedmiotów niesprzedanych na licytacji?
Śmiała jest też propozycja KRK co do możliwości sprzedaży nieruchomości poniżej 2/3 sumy oszacowania. Nie wątpię, że wzbudzi gorące spory biorąc pod uwagę możliwość zbycia majątku znacznej wartości za jej znikomą część ale biorąc pod uwagę szereg nieruchomości które i na drugiej licytacji nie znalazły chętnych nabywców – to może ta propozycja tj. sprzedaż nieruchomości poniżej 2/3 sumy oszacowania była by pewnym rozwiązaniem dla wierzycieli (szkoda tylko że jedynie dla wierzycieli alimentacyjnych).
Poniżej link do notatki prasowej Krajowej Rady Komorniczej w sprawie egzekucji alimentów.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Witam,
Zgadzam się, że najnowsze propozycje Krajowej Rady Komorniczej mogą budzić kontrowersje. Z obniżaniem kwoty wolnej od zajęcia jest ten problem, że zachęca to do pracy „na czarno”, z czym jednocześnie KRK chciałaby walczyć, ustalając wysokie kary dla pracodawców korzystających z takiej formy „współpracy” z dłużnikiem alimentacyjnym. Z drugiej strony, gdyby nie było „szarej strefy” znacznie łatwiej byłoby skutecznie egzekwować wszelkie roszczenia.
Pomysł z niszczeniem niesprzedanych ruchomości absurdalny – wygląda na próbę „odegrania się” na dłużniku, i ukarania go za fiasko egzekucji. Nie tędy powinna iść droga skutecznego postępowania egzekucyjnego.
Natomiast mam wątpliwości co do zastosowania w praktyce możliwości sprzedawania ruchomości i nieruchomości za ceny poniżej ustawowych limitów. Mogłoby to bowiem doprowadzić do tego, że wszyscy czekają z zakupem aż nieruchomość naprawdę osiągnie bardzo niską wartość. I do sprzedawania mienia dłużnika za bardzo niewielkie kwoty, co nie byłoby z pożytkiem ani dla wierzyciela, ani dłużnika, ani rynku nieruchomości.
Panie Mecenasie, jak można zapisać się na newsletter KRK? Nie znalazłem nigdzie informacji, a chętnie otrzymywałbym informacje prasowe Rady.
Pozdrawiam serdecznie!
Ja także mam najwięcej mieszanych uczuć co do możliwości sprzedaży ruchomości poniżej 1/2 oszacowania i nieruchomości poniżej 2/3 oszacowania. Widzę tu bowiem argumenty za i przeciw. Z jednej strony może być to pole do nadużyć i okazja do sprzedaży za bezcen zaś z drugiej strony rynek weryfikuje cenę a i wierzyciel wolałby otrzymać mniej w przypadku skutecznej sprzedaży po obniżonej cenie aniżeli nic w przypadku umorzenia egzekucji z powodu braku nabywców. Przypadków gdy ruchomości/nieruchomości nie znalazły nabywców z uwagi na cenę mam w swojej praktyce sporo. Rozumiem także wierzycieli pomstujących na to że dłużnik jest nadal właścicielem majątku który nie znalazł nabywcy z uwagi na cenę. Ad. newsów z KRK – to nigdzie się nie zapisywałem – same przychodzą na skrzynkę – pewnie ktoś uznał że warto :).