O blogu
O czym jest ten blog?
Ten blog będzie o skutecznym zabezpieczaniu i dochodzeniu roszczeń pomiędzy przedsiębiorcami.
Gdyby jednym zdaniem określić tematykę bloga należałoby przytoczyć łacińskie przysłowie Si vis pacem, para bellum („Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”) gdyż o zaspokojenie roszczenia należy zadbać już przed powstaniem zobowiązania.
Trudno sobie wyobrazić możliwość uniknięcia sporów w obrocie gospodarczym. Liczba spraw gospodarczych kierowanych do sądów powszechnych rośnie wraz ze wzrostem aktywności gospodarczej. Ryzyko procesowe jest jednym z ryzyk, z jakim spotykają się przedsiębiorcy, działając na nieprzewidywalnym rynku. Sam proces sądowy także nie zawsze jest przewidywalny.
Dlatego ważne jest aby do ryzyka się przygotować i zadbać o te aspekty na które można mieć wpływ.
Na blogu omówię sprawy z jakimi miałem do czynienia jako dyrektor działu windykacji przedsiębiorstwa produkcyjnego i handlowego oraz jakie przewijały i przewijają się w ramach prowadzonej przeze mnie kancelarii. Będę dzielił się zarówno swoim doświadczeniem z zakresu procesu sądowego i egzekucji jak i doświadczeniem współpracujących ze mną adwokatów, komorników i radców prawnych. Postaram się wskazać na co zwrócić uwagę formułując treść umowy, jak ocenić silne i słabe strony pozwu (m.in. dostępność i wiarygodność dowodów, moc argumentów prawnych), zażalenia, apelacji lub innego pisma procesowego, oszacować możliwe koszty, obciążyć kosztami dłużnika, przewidzieć czasochłonność procesu oraz ocenić prawdopodobieństwo wyegzekwowania wyroku sądowego.
Mam nadzieję, że omawiane sprawy będą przydatne szczególnie wierzycielom nie korzystającym na co dzień z pomocy prawnej.
Dla kogo przeznaczony jest ten blog?
Blog ten jest przeznaczony jest dla wierzycieli (dla dłużników dedykowane są inne blogi).
Blog powstał z myślą o dochodzących zapłaty małych i średnich przedsiębiorcach zwłaszcza tych nie posiadających profesjonalnej obsługi prawnej.
Niektóre opisywane kwestie będą na tyle uniwersalne, że mogą być przydatne dla wierzycieli nie będących przedsiębiorcami.
Zachęcam także innych pełnomocników do dzielenia się swoim doświadczeniem – będzie to służyć wzmocnieniu pewności obrotu gospodarczego.
Na blogu nie udzielam porad prawnych w indywidualnych sprawach Czytelników; – w takich przypadkach zachęcam do kontaktu z kancelarią.
Zapraszam do lektury i merytorycznych komentarzy.