Na pewno ucieszy to wierzycieli: kilka dni temu Sąd Najwyższy jasno wypowiedział się na temat odpowiedzialności przedsiębiorcy jednoosobowego przekształconego w spółkę. Taka odpowiedzialność wydaje się oczywista ze zdroworozsądkowego punktu widzenia – niemniej w praktyce pojawiało się wiele „ale” 🙂 ….
Gdybyś nie wiedział: przedsiębiorca jednoosobowy może przekształcić działalność prowadzoną na podstawie wpisu do ewidencji w spółkę zaś taka spółka jest podmiotem odrębnym od tego przedsiębiorcy. Taki przedsiębiorca może przekształcić się w spółkę kapitałową (np: spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością) i zostać wspólnikiem spółki. W spółkach kapitałowych wspólnicy nie odpowiadają za długi spółki.
Co prawda przepisy KSH dotyczące przekształceń [art. 584 (13)] przewidują trzyletnią odpowiedzialność jednoosobowego przedsiębiorcy za jego zobowiązania sprzed dnia przekształcenia – niemniej jak zasygnalizowałem było wiele „ale” gdyż jak to zwykle bywa „diabeł tkwi w szczegółach” 🙂 a „racjonalny ustawodawca” sprawy nie ułatwił 🙂
Sprawa rozbijała się właśnie o ten trzyletni okres:
- czy traktować go jako okres przedawnienia który można przerwać czy też nie,
- czy upływ tego terminu sąd ma uwzględniać z urzędu czy na zarzut,
- czy po jego upływie odpowiedzialność jednoosobowego przedsiębiorcy bezwzględnie wygasa czy też nie
Sąd Najwyższy z jednej strony wskazał że 3 letni (po przekształceniu) okres odpowiedzialności przekształconego w spółkę jednoosobowego przedsiębiorcy:
- nie jest okresem przedawnienia
- nie można przerwać jego biegu
- jest uwzględniany przez sąd z urzędu (a nie na zarzut pozwanego)
ale:
- sam upływ terminu nie wystarcza do tego aby zakończyła się odpowiedzialność osoby fizycznej po przekształceniu jej działalności w spółkę
- odwołał się do celu przepisu tj. ochrony wierzyciela
i …
w odpowiedzi na pytanie prawne czy wniesienie pozwu przerywa bieg terminu wpływającego na odpowiedzialność przekształconego jednoosobowego przedsiębiorcy odpowiedział w uchwale z dnia 7 lutego 2017 sygn.akt. III CZP 98/16
Dłużnik będący osobą fizyczną ponosi solidarną odpowiedzialność na podstawie art. 584[13] k.s.h., jeżeli wierzyciel wytoczy przeciwko niemu powództwo w okresie biegu terminu określonego w tym przepisie.
Takiej samej odpowiedzi Sąd Najwyższy udzielił w podjętej tego samego dnia uchwale sygn.akt. III CZP 113/16
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Bardzo się cieszę z tego orzeczenia, gdyż kilkukrotnie spotkałem się z wątpliwościami w tym zakresie. Szkoda że tylko skład trójkowy.
Osobiście w podobnnej tematyce, chciałbym aby SN zajął się problemem odpowiedzialności spółek kapitałowych w przypadku podziału przez wydzielenie. (529 par.1 ust. 4. ksh) W doktrynie podkreśla się że odpowiedzialność solidarna spółki wydzielającej ze spółką wydzieloną nie następuje w takim przypadku. Moim zdaniem to absurd, i niesamowite pole do nadużyć w celu przeniesienia zadłużeń na fikcyjną spółkę temu służącą.
Tak to prawda art. 529 k.s.h. nastręcza wątpliwości interpretacyjnych zarówno wśród komentatorów jak i w orzecznictwie (które w dodatku bogate nie jest) – dlatego przydałaby się jednoznaczna wypowiedź. SN także zajmował odmiennie stanowiska np: V CSK 318/09 i odmiennie: III CSK 18/12) Zetknąłem się ze sprawą tego typu w apelacji lubelskiej (sprawa przeszła przez SO, SA oraz SN) a każda ze stron nie odpuszczała (była nawet składana skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia). Najbardziej podobało mi się w tamtej „lubelskiej” sprawie stwierdzenie Sądu Najwyższego: „Sąd Apelacyjny w Lublinie uwzględnił występujące rozbieżności poglądów i opowiedział się za jedną z możliwych interpretacji” 🙂