Wobec rozbieżnej praktyki komorników w sprawie egzekwowanych odsetek dotarły do mnie pytania o stanowisko Krajowej Rady Komorniczej w sprawie egzekwowanych odsetek. Postanowiłem zgłębić ten temat. Otóż nie ma oficjalnego stanowiska komorniczej „krajówki” w kwestii odsetek. Można mówić jedynie o praktyce (niejednolitej) przyjętej w poszczególnych izbach komorniczych. Mało tego: obawy Krajowej Rady Komorniczej aby nie wychylić się z „nieprawomyślną” (w obecnych – sprzyjających dłużnikom czasach) interpretacją – są na tyle duże, że samodzielnie nie wyraża na razie zdania (na stronie internetowej samorządu komorniczego na próżno szukać jakiejkolwiek uchwały w tym względzie) oczekując chyba wytycznych Ministra Sprawiedliwości.
Do końca 2015 roku pomimo rozróżniania ustawowych odsetek będących wynagrodzeniem za korzystanie z cudzego kapitału (odsetek kapitałowych) od ustawowych odsetek będących rekompensatą za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego (odsetek za opóźnienie) ich wysokość i nazwa była taka sama: „odsetki ustawowe” zatem komornicy nie mieli potrzeby ich rozróżniania jeśli z tytułu wykonawczego wynikał obowiązek zapłaty przez dłużnika odsetek w wysokości ustawowej.
Obecnie (od 1 stycznia 2016r) pojęcie odsetki ustawowe nie jest jednorodne zarówno zarówno co do oficjalnej nazwy (odsetki ) jak i wysokości gdyż wysokość odsetek ustawowych (kapitałowych) określa art. 359 kc zaś odsetek ustawowych za opóźnienie art. 481 kc.
Tytuły egzekucyjne wydane do 31 grudnia 2015 posługują się nazwą odsetki ustawowe bez wskazania czy dotyczą opóźnienia czy nie. O ile do końca ubiegłego roku nie miało to większego znaczenia wobec obowiązującej jednej stawki to obecnie – z uwagi na dokonane od 1 stycznia 2016 rozróżnienie wysokości odsetek kapitałowych i odsetek za opóźnienie – znaczenie ma i to duże (ustawowe – 5% zaś ustawowe za opóźnienie 7%) – zaś każda ze stron postępowania egzekucyjnego (wierzyciel i dłużnik) z wiadomych względów ma odmienny punkt widzenia na ww. kwestię 🙂 i głośno przedstawia go komornikom stawiając ich niejako „między młotem a kowadłem”.
Wobec odczuwalnej presji z przeciwstawnych stron komornicy (na szczęście nie wszyscy) najczęściej oświadczają, że nie wiedzą jak rozumieć pojęcie „odsetki ustawowe” na tytułach egzekucyjnych wydanych sprzed 1 stycznia 2016 🙂
Co prawda w Piśmie Ministerstwa Sprawiedliwości – z dnia 15 marca 2015 – jakie (dzięki uprzejmości jednej z czytelniczek :)) publikowałem na blogu – Ministerstwo Sprawiedliwości przypomniało rzecz zdawałoby się oczywistą: „Nie należy opierać się wyłącznie na literalnym znaczeniu określenia „odsetki ustawowe”, lecz uwzględnić rzeczywistą treść tytułu wykonawczego. W ostateczności można skorzystać z instytucji wykładni wyroku […] celem ustalenia, do jakiego rodzaju odsetek odnosi się użyte w tytule ww. określenie.” ale jak dowodzi rzeczywistość „oczywista oczywistość” nie jest dla wszystkich oczywista 🙂
Gdy się podnosi powyższe racje komornicy wytaczają następujące argumenty: że nie są uprawnieni do dokonywania do ustaleń rzeczywistej treści tytułu wykonawczego w żadnym zakresie i samodzielnej interpretacji w tym także do samodzielnego ustalania jakie odsetki (kapitałowe czy za opóźnienie) zostały zasądzone i w związku z tym nie są w stanie tego samodzielnie określić.
Dodatkowo zdaniem komorników występowanie przez nich o wykładnię acz dopuszczalne to jest dla nich uciążliwe i w swej masowości doprowadzić może do paraliżu pracy sądów i egzekucji. To wygodne stanowisko podyktowane jest wyraźną troską o sprawność sądownictwa 🙂
Obecnie stosowana przez większość komorników asekuracyjna praktyka sprowadza się niestety do naliczania 5% odsetek ustawowych – (kapitałowych) przy egzekucji tytułów wydanych przed 1 stycznia 2016.
Na szczęście nie wszystkie izby i nie wszyscy komornicy idą owczym pędem – są także tacy którzy zgodnie ze zdrowym rozsądkiem naliczają ustawowe odsetki z tytułu opóźnienia (7%).
Do czasu wypowiedzenia się Ministra Sprawiedliwości trudno będzie zatem mówić o jednolitej praktyce komorników i formalnym stanowisku Krajowej Rady Komorniczej gdyż jak wspomniałem obecna praktyka uzgadniana jest dotychczas na poziomie poszczególnych izb komorniczych.
{ 5 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Dla mnie osobiście problem jest wyolbrzymiany zupełnie nie rozumiem dlaczego. Skoro wierzyciel wskazuje we wniosku o jakie odsetki chodzi, to komornik który nie weryfikuje merytorycznie tytułu wykonawczego (za wyjątkiem badania czy spełnia wymogi formalne), powinien kierować się wnioskiem wierzyciela. Dłużnik ma przecież narzędzia aby sprzeciwić się nadmiernej egzekucji. Porównajmy to do troszkę innej sytuacji: tytuł wykonawczy na 5000 zł, dłużnik spłaca w miedzyczasie 3000 zł pozostaje do spłaty 2000 zł, ale wierzyciel we wniosku wpisuje do wyegzekwoania 5000 zł, czy komornik bada czy wniosek i tytuł odpowiadają rzeczywistości? Oczywiście nie, a odpowiedzialność ewentualną poniesie wierzyciel, zaś dłużnik ma narzędzia aby się przeciwstawić nadmiernej egzekucji.
Jestem dokładnie tego samego zdania. Skoro egzekucja toczy się na wniosek i ryzyko wierzyciela – i to wierzyciel ponosi konsekwencje związane z nieprawidłowym oznaczeniem roszczenia zaś komornik nie dokonuje samodzielnej interpretacji tytułu wykonawczego – to dlaczego nagle przyjmuje z góry jakieś założenie co do wysokości odsetek.
Kamil, jeżeli dłużnik spłaciłby 3000 zł przed wszczęciem egzekucji, wówcza komornik ani tez wierzyciel nie mieli by prawa naliczać odsetek ustwowych od tej sumy. W przypadku kiedy dłużnik zaczoł spłacać dług po wszczęciu egzekucji, wówczas komornik ma prawo naliczać odsetki ustawowe za każdy dzień spóżnienia z zapłatą.
Ale przeciez 'stare’ odsetki ustawowe istnieja nadal. Moja interpretacja jest taka, ze o stosowaniu nowych odsetek nie stanowi data tytulu egz, tylko data kreacji zobowiazania. Na przyklad weksel wystawiony w zeszlym roku byl umowa na odsetki ustawowe, a pozniejsza zmiana prawa nie ma wplywu na zawarte juz zobowiazania.
Moim zdaniem o rodzaju odsetek ustawowych nie świadczy data kreacji zobowiązania ani data tytułu egzekucyjnego, tylko przepis prawa materialnego na podstawie którego zostały zasądzone, a to jaki przepis sąd zastosował wynika z konkretnego stanu faktycznego i charakteru roszczenia. Jeżeli przed 01 stycznia sąd zasądził odsetki ustawowe, i odsetki te miały chatakter odsetek ustawowych z art. 359 kc tzn. są były to odsetki kapitałowe to nadal nimi są i wynoszą aktualnie 5%. Podobnie jeżeli sąd zasądzieł odsetki ustawowe, i miały one charakter odsetek ustawowych z art. 481 kc, tzn były odsetkami ustawowymi za opóźnienie, to nadal nimi są i wynoszą aktualnie 7%. Zmiana nazwy i wysokości odsetek nie zmieniła ich charakteru, tzn. odsetki za opóźnienie nie stały się nagle odsetkami kapitałowymi.
Dokładnie tak samo jest moim zdaniem w stosunku do weksli.