Z dzieciństwa pamiętam, że niektóre koleżanki mojej Babci na co dzień prawie wcale nie używały swoich imion i nazwisk gdyż w wiejskiej społeczności były znane np: jako „Mańkowa” czy „Nikodemowa”. Pani „Mańkowa” to oczywiście żona Mańka (Mariana) a „Nikodemowa” to żona Nikodema i każdy na wsi o tym wiedział i tak się do nich zwracał. Współcześnie moja pamięć nie może utrwalić także nazwisk jakie moje szkolne koleżanki przyjęły po zamążpójściu i zasadniczo pamiętam ich nazwiska panieńskie.
Jak zmiana nazwiska dłużnika wpływa na dochodzenie odeń roszczeń?
Znacznie 🙂 – zwłaszcza gdy dłużnik nie odbiera korespondencji sądowej.
Często strony – mimo zobowiązania się do tego w umowie – nie informują kontrahenta o zmianach swoich danych. Często nieaktualne dane figurują także na fakturach.
Przed złożeniem pozwu sprawdź nie tylko adres pozwanego ale także imię i nazwisko gdyż zaniechanie ustalenia prawidłowego brzmienia nazwy czy nazwiska pozwanego może mieć brzemienne konsekwencje dla powoda.
Zmiana nazwiska i imienia pozostaje pod kontrolą organów państwa i dopuszczalna jest jedynie w przypadkach wyraźnie przewidzianych przez przepisy prawa
Zmiana nazwiska dotyczy zwykle kobiet i kojarzy się zasadniczo z zamążpójściem 🙂 lub z rozwodem 🙁
Przed złożeniem pozwu koniecznie sprawdź czy dłużnik nie zmienił nazwiska gdyż:
Doręczenie w sposób przewidziany w art. 139 § 1 k.p.c. może być uznane za dokonane wtedy, gdy przesyłka sądowa została wysłana pod aktualnym adresem oraz imieniem i nazwiskiem odbiorcy.
Tak brzmi sentencja uchwały Sądu Najwyższego III CZP 105/17
W sprawie w której zapadła rzeczona uchwała doręczeń dokonywano wprawdzie pod prawidłowy adres pozwanej ale na jej nazwisko panieńskie nie uwzględniające zmiany związanej z zamążpójściem. Ponieważ pozwana nie odebrała przesyłki referendarz uznał przesyłkę za doręczoną w trybie tzw. doręczenia zastępczego przewidzianego w art. 139 k.p.c. tzn. poprzez uznanie dwukrotnie awizowanej przesyłki za doręczoną. Sąd Najwyższy zakwestionował prawidłowość takiego doręczenia.
W sprawę zaangażował się nawet Rzecznik Praw Obywatelskich, którego stanowisko odpowiadało treści podjętej później uchwały.
Z uzasadnienia wspomnianej uchwały wynika, że adresat powinien być w sposób nie budzący wątpliwości zawiadomiony o nadejściu przesyłki sądowej a jedną z gwarancji skutecznego doręczenia zastępczego – obok prawidłowego adresu – jest także aktualne i nie budzące wątpliwości oznaczenie adresata.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu w/w uchwały wskazał: W tej sytuacji jest niewątpliwe, że w bezpośrednich kontaktach urzędowych z obywatelem – stroną lub uczestnikiem postępowania – sąd musi posługiwać się jego aktualnym imieniem i nazwiskiem, nawet wtedy, gdy inne nomina – przezwiska, pseudonimy, kryptonimy, nazwiska rodowe i panieńskie itp. – pozwalają na identyfikację. Powinność ta dotyczy także doręczeń pism sądowych, w tym przede wszystkim tzw. doręczenia zastępczego (art. 139 § 1 k.p.c.), wymagającego ze względu na zagrożenie prawa do sądu szczególnej ostrożności, zapobiegliwości i staranności sądu. Doręczenie pod wadliwym adresem oraz błędnym (nieaktualnym) imieniem i nazwiskiem odbiorcy nie może być, bez względu na źródło lub przyczynę błędu, uznane za dokonane.
Tak więc widzisz: zanim skierujesz pozew musisz wiedzieć czy dłużnik nie zmienił nie tylko adresu zamieszkania ale i nazwiska.
Nawiasem mówiąc w doręczeniach w procesie szykują się spore zmiany bo autorzy projektu nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego w ramach swoiście rozumianej reformy procesu chcieliby aby nieodebraną przez pozwanego korespondencję (nawet jak adres, imię i nazwisko będą prawidłowe) doręczał powód za pośrednictwem komornika 🙂 ale to temat na osobny wpis 🙂
Jak to mówią: obyś żył w ciekawych czasach 🙂
Do siego roku 🙂
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Chcąc być konsekwentnym należy uznać, że nawet odebrana korespondencja na nie swoje już nazwisko nie wywołuje skutków doręczenia.
Orzeczenie nietrafne. Chyba trudno oczekiwać, że ktoś nie pamięta swojego poprzedniego nazwiska i tak „tajemniczo” ma usprawiedliwiać nieodbieranie korespondencji.