O skardze pauliańskiej pisałem nie raz i nie dwa – jednak w kontekście należności cywilnoprawnych, a zapadły w dniu wczorajszym wyrok Trybunału Konstytucyjnego TK 52/16 dotyczy chronionych skarga pauliańską – należności publicznopranych.
Dla przypomnienia i w uproszczeniu:
- powództwo pauliańskie pozwala uznać czynność prawną zdziałaną z pokrzywdzeniem wierzyciela za bezskuteczną w stosunku do niego.
- przepisy dotyczące skargi pauliańskiej znajdują się w kodeksie cywilnym – art. 527 i nast.
- kodeks cywilny dotyczy stosunków cywilnoprawnych a nie publicznoprawnych (Art. 1 kodeksu cywilnego stanowi „Kodeks niniejszy reguluje stosunki cywilnoprawne między osobami fizycznymi i osobami prawnymi”).
- należności publicznoprawne to należności państwa, samorządu lub budżetu unijnego
Wydawać by się mogło, że należności publicznoprawne nie będą korzystać z ochrony skargi pauliańskiej która dotyczy należności cywilnoprawnych – jednak w orzecznictwie sądowym ugruntował się pogląd, że należności publicznoprawne – nie będąc chronionymi skargą pauliańską wprost – mogą mieć zapewnioną ochronę pauliańską w drodze analogii. Mam nadzieję, że nie narażę się za bardzo prawnikom, jeśli na potrzeby tego wpisu przyjmę, że analogia to metoda stosowania prawa, która pozwala uznać obowiązywanie przepisu prawa w stosunku do sytuacji nieunormowanej przez ustawodawcę – poprzez porównanie jej z sytuacją unormowaną i znalezienia podobieństw. Analogia zmierza w tym przypadku do objęcia ochroną pauliańską należności publicznoprawnych którym ustawodawca nie zapewnił wyraźnej ochrony w przepisach.
Otóż we wspomnianym wyroku TK 52/16 z dnia 18.04.2018 Trybunał Konstytucyjny orzekł że art. 527 § 1 k.c. (dotyczący skargi pauliańskiej) w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie na zasadzie analogii legis do ochrony należności publicznoprawnych, jest zgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Niby nic nadzwyczajnego – bo Trybunał Konstytucyjny potwierdził dotychczasową utrwaloną i jednolitą linię orzeczniczą sądów powszechnych (wspomnę chociażby uchwałę siedmiu sędziów SN III CZP 85/02), niemniej sprawę do Trybunału Konstytucyjnego skierował Rzecznik Praw Obywatelskich – co dawało pewne szanse na zmianę tego stanu rzeczy. Zdaniem RPO stosowanie skargi pauliańskiej w drodze analogii do dochodzenia należności publicznoprawnych stanowi naruszenie zasady poprawnej legislacji, zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz zasady powszechności ponoszenia danin publicznych określonych w ustawie. (Z wnioskiem Rzecznika możesz zapoznać się tutaj. Swoje stanowisko przedstawił także: Prokurator Generalny oraz Sejm RP – jednak nie podzielili wątpliwości RPO.)
Uwzględnienie stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich wywróciłoby co prawda dotychczasowe orzecznictwo do góry nogami, ale dałoby większą szansę wierzycielom cywilnoprawnym, którzy obecnie nie dość, że muszą rywalizować między sobą – to także z fiskusem 🙂
A wiesz co najbardziej podoba mi się w skardze pauliańskiej ? Otóż to, że premiuje jedynie aktywnych wierzycieli 🙂 Każdy wierzyciel ma szansę, ale bezskuteczność czynności dłużnika orzeczona w wyroku pauliańskim ma skutek jednie w stosunku do tego, który wytoczył powództwo. Czynność dłużnika będzie nadal skuteczna w stosunku do tych pokrzywdzonych wierzycieli, którzy nie podjęli stosownych działań.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }