Jak wynika z komentarzy czytelników bloga niektórzy komornicy nadal opierają się na literalnym li tylko znaczeniu określenia „odsetki ustawowe” i odmawiają egzekwowania odsetek ustawowych za opóźnienie na podstawie tytułów wykonawczych zwierających brzmienie „odsetki ustawowe”. Dzieje się tak nawet wówczas gdy z informacji wierzyciela zawartej we wniosku egzekucyjnym wynika, że chodzi o odsetki z tytułu nieterminowej zapłaty tj. o odsetki z tytułu opóźnienia a nie o odsetki kapitałowe.
Dlatego też dzięki uprzejmości jednej z czytelniczek bloga (pozdrawiam 🙂 ) prezentuję otrzymane przez nią Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie odsetek ustawowych za opóźnienie – 15 marca 2016
Dowodnie z niego wynika, że „Nie należy opierać się wyłącznie na literalnym znaczeniu określenia „odsetki ustawowe”, lecz uwzględnić rzeczywistą treść tytułu wykonawczego. W ostateczności można skorzystać z instytucji wykładni wyroku […] celem ustalenia, do jakiego rodzaju odsetek odnosi się użyte w tytule ww. określenie.”
Mam nadzieję, że u komorników kurczowo trzymających się literalnego brzmienia przeważy w końcu zdrowy rozsądek bez konieczności wykładni tytułów wykonawczych czy korzystania ze skarg na czynności komornika – gdyż duża liczba tego rodzaju spraw sparaliżuje nie tylko egzekucję należności ale i pracę sądów.
{ 13 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Bardzo dobrze że jest taka opinia z Ministerstwa. Dobrze by było aby Ministerstwo zaktualizowało jeszcze formularze pozwów poprzez dopisanie odsetek ustawowych „za opóźnenienie” w rubryce wyboru rodzaju odsetek ponieważ wielu powodów nie zajmujących się zawodowo prawem będzie błędnie wnosić o niższe odsetki ustawowe. A minęły już 3 miesiące…
Parafrazując: żarna (Ministerstwa) Sprawiedliwości mielą powoli… 🙂
Pojawia się tylko pytanie jak dokonać wykładni wyroku, skoro z treści uzasadnienia pozwu najczęściej nie wynika, o jakie odsetki stronie procesu chodziło. Jeśli w ogóle w uzasadnieniu pozwu jest cokolwiek o odsetkach, to co najwyżej uzasadnia się termin początkowy naliczania odsetek. Poza tym, nie wiadomo co MS ma na myśli pisząc o literalnym znaczeniu odsetek ustawowych 🙂
Zwykle wynika to jeśli nie z samego żądania pozwu to z uzasadnienia czy kontekstu sprawy. Ja prawdę mówiąc nigdy nie spotkałem się z sytuacją aby nie było wiadomo czy chodzi o odsetki z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału czy z tytułu opóźnienia w zapłacie. Mało tego: widziałem orzeczenia zasądzające „ustawowe odsetki za opóźnienie” nawet gdy żądanie pozwu wniesionego po 1.01.2016 zawierało sformułowanie „odsetki ustawowe” – ale z kontekstu sprawy wynikało że chodzi o odsetki spowodowane brakiem zapłaty w terminie. Ad. literalnego znaczenia rozumiem to tak: – jeśli wiadomo z akt sprawy że chodzi o odsetki z tytułu nieterminowej zapłaty to treść orzeczenia powinna to uwzględniać lub też jest możliwa wykładnia orzeczenia pozwalająca ustalić „co sąd miał na myśli”. Nie wyobrażam sobie też aby sędzia wydając orzeczenie nie wiedział jakie odsetki zasądził 🙂
opinia-opinią. Komornicy( nie wszyscy, ale spora część) dalej swoje;/
Pozostaje zwrócić się do sądu o wykładnię orzeczenia i dla przykładu przedstawić opornemu komornikowi albo też skorzystać ze skargi na czynności komornika w przykładowej sprawie – myślę że wówczas zrozumie.
absolutnie nie ma Pan racji. Komornik nie powinien takich rzeczy ustalać art. 804 kpc. Pisząc ten artykuł nie zapoznał się z obowiązującym stanem prawnym. W zakresie odsetek panuje taki chaos, że szkoda gadać. Wymuszanie na komorniku takich działań wynika z całkowitej indolencji. Ustawodawca powinien wrócić do nazw rozdziałów kodeksu z 1932 roku, gdzie tytuł o egzekucji nazywał się postępowanie w sprawie wykonania tytułu wykonawczego i było wszystko jasne, a „profesjonalni pełnomocnicy” nie wyskakiwali z takimi pomysłami
Jakoś komornicy do których zwykle kieruję wnioski egzekucyjne nie mają z problemu kwalifikacją odsetek :). Ale jak najbardziej ma Pan prawo do własnego zdania 🙂 Dodam że nawet w środowisku komorników nie ma w tej sprawie jednolitego stanowiska [spotkałem się z odmienną praktyką poszczególnych izb] ani oficjalnego stanowiska Krajowej Rady Komorniczej – także pisanie o nie zapoznaniu się z obowiązującym stanem prawnym czy indolencji – świadczy właśnie o indolencji – zwłaszcza że raczej zdecydowana większość komorników nie robi z tego problemu.
Ponoć jest już stanowisko Krajowej Rady Komorniczej odnośnie naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie w przypadku tytułu wykonawczych wydanych przed 1.01.2016r. Ma ktoś z Państwa tą informację potwierdzoną?
Przychylam się także do zapytania w przedmiocie stanowiska Krajowej Rady Komorniczej odnośnie naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie
Z tego co wiem KRK nie zajęła oficjalnego stanowiska.
Jeżeli już Pan się wypowiada na temat odsetek i interpretowania tytułów przez komorników to proszę najpierw poczytać przepisy:)
W świetle powyższej problematyki podkreślić należy, iż organ egzekucyjny zgodnie z dyspozycją art. 804kpc nie jest uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym, tym samym zobowiązany jest prowadzić egzekucję zgodnie z jego literalnym brzmieniem. Ustalanie przez komornika jaki charakter odsetek jest adekwatny do podstawy zobowiązania stanowiłoby przekroczenie uprawnień i w istocie zmierzało do wykładni orzeczeń przez organ egzekucyjny, co w świetle obowiązujących przepisów prawa jest niedopuszczalne.
Powyższa okoliczność została również przytoczona w zaleceniach Ministerstwa Sprawiedliwości z dnia 03.06.2016r. i na tej kanwie wskazano sugerowany model postępowania: „Jeżeli komornik ustali, że tytuł wykonawczy obejmuje odsetki w wysokości odsetek ustawowych, wszczyna egzekucję odsetek w wysokości objętej treścią tytułu wykonawczego, w pozostałym zaś zakresie odmawia wszczęcia egzekucji. Natomiast wierzyciel, który nie zgadza się z taką decyzją komornika może zaskarżyć czynność komornika do Sądu. Podobnie w sytuacji, gdy komornik dojdzie do przekonania, że tytułem wykonawczym objęte są odsetki za opóźnienie (…)”
Pozdrawiam:)
Proszę mi wierzyć że nie odkrył Pan/Pani dla mnie brzmienia ww. przepisu gdyż już kiedyś się z nim zetknąłem 🙂 A tak na poważnie nie podważałem treści zawartych w przepisie a jedynie powoływałem spotykaną w dacie zamieszczania wpisu praktykę – a jaka ona jest – w małej części zależy od Pana/Pani czy ode mnie – a w dużej mierze zależy od innych czynników – w tym pozaprawnych. Niemniej dziękuję za komentarz i pzdr 🙂