Formalizm. Niby drobna rzecz a jak może skomplikować albo i pogrążyć Twoje racje w sądzie (dowodnym przykładem niech będzie tutaj przytaczana przeze mnie niedawno uchwała Sądu Najwyższego III CZP 18/17).
W kolejnych nowelizacjach kodeksu postępowania cywilnego można zauważyć volty to w jedną to w druga stronę tzn. raz w stronę odformalizowania procesu to znów w stronę jego sformalizowania. Wszystko to oczywiście czyni nasz „racjonalny ustawodawca” (w zależności od kierunku zmian) raz np: w imię usprawnienia procesu i przyspieszenia postępowań czy też przeciwdziałania zatorom płatniczym poprzez umożliwienie sprawnego dochodzenia roszczeń zaś innym razem – uzasadniając zmiany przeciwne robi to np: w celu zapewnienia dostępu do sądu, obrony swoich praw przez dłużników i tym podobnych szczytnych celów.
Postępowanie uproszczone charakteryzuje znaczny stopień sformalizowania. Zawiera szereg ograniczeń. Nie stosuje się niektórych przepisów znajdujących zastosowanie w „zwykłym” procesie.
Jednym z przejawów formalizmu jest wymóg stosowania urzędowych formularzy (art. art. 5052 k.p.c).
Art. 5052 Pozew, odpowiedź na pozew, sprzeciw od wyroku zaocznego i pismo zawierające wnioski dowodowe wnoszone w postępowaniu uproszczonym powinny być sporządzone na urzędowych formularzach.
Dlaczego piszę o tym własnie w czerwcu 2017r.?
Otóż od 1 czerwca 2017 weszła w życie kolejna z nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego i objęła swym zakresem także postępowanie uproszczone (zmianę anonsowałem na lexmonitor.pl w majowym wpisie Ustawa w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności i Rejestr Należności Publicznoprawnych. Wspomniała o tym także : mec. Aneta Bernat na swoim blogu: prawa i obowiązki wykonawcy)
Zmianie uległa kwota pozwu poniżej której należy stosować urzędowe formularze. W postępowaniach wszczętych do dnia 31 maja 2017r. przepisy o postępowaniu uproszczonym (w tym i formularze) miały, mają i będą mieć zastosowanie w sprawach o wartości przedmiotu sporu do 10 000 zł (dziesięciu tysięcy złotych) zaś w postępowaniach wszczętych od dnia 1 czerwca 2017r. zastosować musisz formularze i inne rygory postępowania uproszczonego w sprawach w których dochodzisz mniej niż 20 000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych).
Zmianę wprowadziła ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności o której już jakiś czas temu wspominałem która ustaliła nowe brzmienie art. 505 1 k.p.c. który w tej części otrzymał następujące brzmienie:
Art. 505 1 Przepisy niniejszego działu stosuje się w następujących sprawach należących do właściwości sądów rejonowych:
1) o roszczenia wynikające z umów, jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza dwudziestu dziesięciu tysięcy złotych, a w sprawach o roszczenia wynikające z rękojmi, gwarancji jakości lub z niezgodności rzeczy sprzedanej konsumentowi towaru konsumpcyjnego z umową sprzedaży konsumenckiej, jeżeli wartość przedmiotu umowy nie przekracza tej kwoty;
Tytułem ciekawostki wspomnę że kwota formularzy stale się zwiększa: początkowo było to 5 tys. zł, później 10 tys. zł zaś ostatnio 20 tys. zł.
Co grozi za niezastosowanie formularzy mimo obowiązującego wymogu?
Innymi słowy co będzie jak napiszesz pozew czy środek zaskarżenia po prostu na zwykłej kartce papieru?
Mówi o tym art. Art. 1301 k.p.c. – a mówi tak:
Art. 1301
§ 11. Jeżeli pismo procesowe, które powinno być wniesione na urzędowym formularzu, nie zostało wniesione na takim formularzu lub nie może otrzymać prawidłowego biegu na skutek niezachowania innych warunków formalnych, przewodniczący wzywa stronę do jego poprawienia lub uzupełnienia w terminie tygodniowym, przesyłając złożone pismo. Wezwanie powinno wskazywać wszystkie braki pisma oraz zawierać pouczenie o treści § 2.
§ 2. W razie bezskutecznego upływu terminu lub ponownego złożenia pisma dotkniętego brakami przewodniczący zarządza zwrot pisma. Sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty oraz sprzeciw od nakazu zapłaty sąd odrzuca.
Pismo zwrócone nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do sądu zaś odrzucony środek zaskarżenia nie wywoła skutku choćby argumentacja w nim powołana była nad wyraz zasadna. Domyśl się co może się stać jeśli składasz pozew na granicy przedawnienia zaś później nie uzupełnisz braków formalnych.
Jak to kiedyś napisała na swoim blogu mec. Bożena Żuber: procedura królową prawa
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Czy postępowanie uproszczone ma zastosowanie do dochodzonego roszczenia w ramach rękojmii przez przedsiębiorcę? Z tego przepisu wynika, że dotyczy on tylko konsumenta jeżeli wartość umowy nie przekracza 20 000 zł. Zatem co w przypadku przedsiębiorcy a nie konsumenta? Czy ten przepis ma również zastosowanie czy nie i przedsiębiorca może dochodzić roszczenia z rękojmii bez ograniczenia wysokością umowy?
Z przepisu nie wynika że postępowanie uproszczone dotyczy tylko konsumenta.
To w jakim celu w przepisie wskazano (…) rzeczy sprzedanej konsumentowi(…)?
W przepisie pojawiają się roszczenia wynikające z rękojmi, gwarancji jakości lub z niezgodności rzeczy sprzedanej konsumentowi z umową przy czym „rękojmia i gwarancja” to pojęcia którymi posługuje się kodeks cywilny który obowiązuje przecież także relacje przedsiębiorca-przedsiębiorca zaś „niezgodność rzeczy sprzedanej konsumentowi z umową” to sformułowanie z ustawy o sprzedaży konsumenckiej.